'Londyn ma to szczęście, że posiada mnóstwo cudownych parków.
Jeden z nich jest niedaleko od mojego domu. Często chodzę tam biegać. Bardzo często biegi te są źródłem moich przeróżnych FRAJD. Ostatnio na przykład niebo było przepiękne! Cudowna gra kształtów i światła! Przepiękne miękkie obłoki spokojnie sunęły po niebie. Do tego od czasu do czasu wiał wiatr i wówczas suche liście nagle się podrywały i zaczynały tańczyć przepiękny bal.
Tak, tak, tutaj w Londynie pomimo tego, że styczeń i zima, liście nadal wyglądają jak jesienią!!!!
Po skończonym biegu położyłam się do góry nogami na ukośnej, prawie pionowej ławeczce do ćwiczeń, oglądałam sunące obłoki, wyobrażałam sobie różne kształty i dodawałam im historie patrząc jak obłoki przeobrażają się w nowe kształty. W uszach miałam słuchawki, w których grała piękna jazzowa muzyka, która przypadkowo pasowała idealnie do tej sceny. Był to krótki odpoczynek, ale tym samym jeden z tych magicznych momentów w życiu, gdy nagle czas się zatrzymuje, czuje się ogromne wewnętrzne szczęście a tę chwilę pamięta się na długo. Istna FRAJDA!'
Potrzebujesz zastrzyku energii?
Włóż sportowe buty, ubierz się lekko ale ciepło, nastaw ulubioną muzykę w odtwarzaczu mp3 i biegnij do parku po dawkę endorfin!!! :)
może nie na temat troszkę , bo nie ten post, ale bardzo mnie zainteresował ten blog! Jest wyjątkowy i ma w sobie pewną magię. Miło, że są ludzie majacy w sobie tyle pozytywnej enregii , bo mniemam , że masz jej całe mnóstwo.
OdpowiedzUsuń:)
Pozdrawiam,
D
może trochę nie na temat, bo to nie ten post, ale bardzo mnie zainteresował ten blog! Jest świeży, magiczny i artystyczny. Bardzo fajnie , że masz w sobie tyle pozytywnej energii - a mniemam , że masz je całe pokłady :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D
PS
będę tu często zaglądać :)
Cieszę się, że energia leci dalej! Czekam na FRAJDY od Ciebie!!! :)
OdpowiedzUsuń